Pierwsze kupione przez mnie masło orzechowe z PRIMAVIKA i na pewno nie ostatnie.
Jak widać na załączonym niżej zdjęciu, jest to masło także dla wegan. Zawiera jednak cukier i sól, olej kokosowy, błonnik, aromat waniliowy. Zawiera jednak również dobry smak, jeśli dla kogoś ma to również istotne znaczenie.
Po zdjęciu aluminium zabezpieczającego, na wierzchu widać nieco oleju, jednak nie tak dużo jak w niektórych masłach orzechowych. Jest to naturalne. W masłach Reese's, JIF oraz Skipy, których konsystencja jest zupełnie inna, tak się nie dzieje. Jednak w masłach bardziej naturalnych, z mniejszą ilością składników to normalne.
Jedno ze zdjęć było zrobione z lampą, drugie bez, a kolor jest gdzieś pomiędzy nimi. Raczej bliższy tego jasnego.
W składzie jest dużo wiórków kokosowych, a cukier i sól podbija ich smak w bardzo przyjemny sposób. W maśle z wiórkami z Nutura, gdzie nie ma cukru i soli, jest też dużo mniej uroku. Tam smak kokosa całkowicie zdominował smak masła orzechowego, a ja osobiście nie bardzo lubię wiórki w oleju, albo inaczej nazywając: wiórki mające 90 kcal w jednej łyżeczce. Tutaj smaki się dobrze przenikają, choć kokos oczywiście dominuje. Smak jest jak dla mnie naprawdę bardzo przyjemny. Na tyle silny, że na pankejkach, bułce czy drożdżówce będzie mocno wyczuwalny. Będzie też dobry na chlebie, bo przez dodatek cukru i soli nie jest mdły.
Doskonały tez do owsianki, do której nie dodajemy żadnej innej słodyczy np. w bananie, daktylach itp.
Jak widać konsystencja jest gęsta, ale nie za gęsta, nie taka którą trudno rozsmarować na chlebie czy naleśniku. Oleju, który wybił się na wierzch masła, nie było mi trudno rozmieszać z masłem. Jeśli chodzi o balans między słodyczą, a smakiem słonym, to sól jest tylko dla podbicia smaków. Samej soli się nie wyczuwa. Jest to masło słodkie. Ma przyjemny smak kokosa. Nie tyle smak wiórków kokosowych, bardziej zbliża się do Bounty, choć może najbliżej mu do Princessy kokosowej.
Chyba wolę to masło od Nutelli - gdybym szukała słodkiej pasty. Jest tu w składzie dużo mniej cukru, choć tego w smaku się nie wyczuwa.
Podsumowując:
*
Pasta o gęstej strukturze. Jednak dobrze rozsmaruje się na chlebie, bułce, drożdżówce itp.
* Zapach zdecydowanie kokosowy.
* Zapach zdecydowanie kokosowy.
*W składzie ma cukier i sól, które jednak doskonale harmonizują smaki orzechów i kokosa, i te smaki podbijają i wzmacniają.
* Ma bardzo przyjemny smak orzechów zdominowany smakiem kokosa, ale nie 'zabity'. Smak bliższy Princessie kokosowej niż po prostu wiórkom kokosowym czy jogurtowi kokosowemu.
* Smak jest na tyle silny, że będzie doskonałym dodatkiem do owsianki nie dosłodzonej owocami. Można podjadać łyżeczką, dodawać do różnych potraw i
produktów zarówno
słodkich jak i słonych.
Moja ocena: 8 na 10
Cena: 14,59 zł w Carrefour. Można znaleźć po 11 zł gdzie indziej.
Czy kupię znowu: Kupiłabym gdyby nie Krukam i masło z kokosem i białą czekoladą...
Czy komuś polecę: Tak
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wartość energetyczna 2558 kJ / 616 kcal na 100g.
Skład: 61% prażone orzeszki arachidowe, cukier puder, emulgator: lecytyny (z soi), olej kokosowy, błonnik pszenny (bezglutenowy), naturalny aromat waniliowy, sól morska.
Tłuszcz (w tym kwasy tłuszczowe nasycone) 48 g (15g);
Węglowodany 29 g w tym cukry 17 g;
Białko 17 g;
Błonnik 9 g;
Sól 0,22g;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz